W małym kurniku na długiej grzędzie,
mały kogutek stroszy swe piórka.
Och jaki piękny pan dzisiaj będzie,
tak mówi do niego pstrokata kurka.
I prześcigają się w uprzejmościach ,
a każda kurka walczy o względy .
Lecz po sąsiedzku bawił dziś w gościach ,
stary wyżeracz kogutek Henryk.
Ruszył na wybieg i zadarł grzebień ,
a potem zapiał jak umiał cudnie .
I zbałamucił te wszystkie kurki,
choć był ranek a nie południe .
A morał z tego taki tu płynie,
który ostrzega wszystkie kogutki.
Korzystaj z życia bo życie minie,
a ty nie będziesz ciągle malutki....
mały kogutek stroszy swe piórka.
Och jaki piękny pan dzisiaj będzie,
tak mówi do niego pstrokata kurka.
I prześcigają się w uprzejmościach ,
a każda kurka walczy o względy .
Lecz po sąsiedzku bawił dziś w gościach ,
stary wyżeracz kogutek Henryk.
Ruszył na wybieg i zadarł grzebień ,
a potem zapiał jak umiał cudnie .
I zbałamucił te wszystkie kurki,
choć był ranek a nie południe .
A morał z tego taki tu płynie,
który ostrzega wszystkie kogutki.
Korzystaj z życia bo życie minie,
a ty nie będziesz ciągle malutki....
- Prymus - Cezary Berdych
Zapraszamy do komentowania wierszy.
Sympatyczny wiersz z puentą. Brawo
OdpowiedzUsuń