Dziękuję bardzo tym wszystkim, którzy nadesłali nam swoje wiersze za cudowną poezję i wspanialy klimat, który tworzycie swoim pisaniem! Jeżeli chciałbyś/chciałabyś podzielić się z nami swoją twórczością zapraszam do przesyłania swoich wierszy na adres: wiersze@chwilkawytchnienia.com
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bernadyna Łuczaj. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bernadyna Łuczaj. Pokaż wszystkie posty

Mimo wszystko


Jestem kobietą
mimo wszystko
choć się starzeję
i lat przybywa
dusza okrzepła
rzadziej już śpiewam
iskierką ciepła
serce ogrzewam
spać póżno chodzę
piwa nie piję
innym nie szkodzę
po prostu
żyję
głęboko czuję
myśli się plączą
i dyskutuję
gdy coś nie w smak
ciszej się śmieję
problemów dużo
a erotyki
prawie brak
inne wartości
w terażniejszości
chcę drugim dawać
od życia brać
serce gorące
tak mi się zdaje
przytulić pragnę
cały świat
bardzo bym chciała
lecz nie poradzę
by szczęście
wszystkim dać.
- Bernadyna Łuczaj

Zapraszamy do komentowania wierszy.

Co to jest szczęście?


Jeśli zapytasz
o szczęście mnie
odpowiem
wiele rzeczy
szczęściem się zwie
ono każdemu
co innego znaczy
nie może przecież
być inaczej
bo krowie
szczęściem będzie
trawa zieloniutka
muzykowi
odnaleziona nutka
uczniaka uszczęśliwi
szóstka w dzienniku
nauczyciela
gdy na lekcji
nie będzie krzyku
ze szczęścia
zamruczy kotek
gdy zobaczy mleko
a karawana
na pustyni
się raduje
gdy ujrzy
wodę niedaleko
gdy jesteś spragniony
uszczęśliwi cię
butelka coli
czując ból
myślisz
prawdziwe szczęście
gdy nic nie boli
szczęściem więc będzie
gdy osiągniesz to
co w tej chwili pragniesz
i dobrze jest
gdy ktoś to odgadnie
i nie szuka
spełnienia
hen
za górami
tylko gorąco wierzy
i wie
że szczęście
mieszka tu
po prostu
z nami.
- Bernadyna Łuczaj 
Zapraszamy do komentowania wierszy.

W moim sercu


Jest w moim sercu
kącik malutki,
taki prześliczny zaułek,
jest tam sloneczko,
różowe nutki
i barwne są motyle.
Gdy jest mi smutno
i żle w realu,
zaglądam do tego kącika,
wchodzę i siadam,
oczy zamykam
a w sercu gra muzyka.
W tym ślicznym miejscu,
odosobnionym
i odgrodzonym płotkiem białym
mieszkają sobie
moje wspomnienia
i to co się kiedyś działo.
A w saamym centrum
śliczności miejsca
zakwita piękna róża,
którą mi Wenus podarowała
gdym była jeaszcze nieduża.
To kwiat najczystszej
Szkolnej Miłości
gdy serce sie kochać uczyło
takiego kwiatu
można pozazdrościć
tak cudnie wtedy było...
Lecz tamta miłość
się nie wypełniła,
wiatr rozwiał
wszystkie marzenia,
jednak ja wiem,
że wielka była,
pamiętam te uniesienia.
Fajnie, że mam
to sanktuarium
stworzone w moim sercu,
mogę tam wchodzić
kiedy się zechce
posiedzieć na ciszy kobiercu.
Jest mi tu dobrze,
mam piękne kwiaty,
serduszka, tęcze i niebo,
będe tu wchodzić jak najczęściej
gdy zajdzie taka potrzeba...
- Bernadyna Łuczaj

Zapraszamy do komentowania wierszy.

Modlitwa do Anioła Opiekuna


Mój Aniele Opiekunie
cichy strażniku mojej duszy
żadne dobro mnie nie ominie
lecz poprosić Ciebie muszę.
Strzeż mnie na każdym kroku
wspieraj i ubogacaj
niechaj w każdym dniu roku
sprzyja mi moja praca.
Weż mnie na zawsze pod skrzydła
i otul piórami swymi
chcę odtąd być szczęśliwa
z moimi najbliższymi.
Spraw, Aniele Stróżu
osobisty strażniku
by już nie było burzy
cierpienia, bólu, krzyku...
Bym była zanurzona
cała w boskim żródełku
nawet kiedy się znajdę
w mętliku i zgiełku.
I, żebym poradziła
sobie z codziennym życiem
i łez bym nie roniła
zsyłaj łaski obficie.
Dziękować będę z pokorą
za łaski darowane
i życie nie będzie zmorą
wszystko będzie kochane.
Dziękuję, Aniołku, dziękuję
do grona Twych podopiecznych
dzisiaj się zapisuję.
Więc - mój własny bodyguardzie
dzięki Twemu wstawiennictwu
od dziś - wszelkim strachem gardzę !!! 
- Bernadyna Łuczaj

Zapraszamy do komentowania wierszy.

Patrzę w lustro



Nieraz patrzę do lustra
i widzę swoją twarz
złoty promień twarz muska
wskazuje ile mam lat
kiedy patrzę do lustra
to widzę swoją twarz
i wtedy sobie myślę
zmarszczki kobieto masz
zmarszczki moje to wzory
rysowane na twarzy
przez trudy niepokoje
i to co los przydarzył
czasem zerkam do lustra
i swoją twarz tam widzę
nieco pobladłe usta
ale ja się nie wstydzę
bo jestem w życia jesieni
i nic już tego nie zmieni
ilekroć w lustro patrzę
to w moim widzę lustrze
oczy takie jak zawsze
i taki sam uśmiech
zawsze gdy spojrzę w lustro
zobaczę swoje oczy
nigdy w nich nie ma pustki
a to już wiele znaczy
oczy w każdym momencie
swą tajemnicę miały
Pluton na ascendencie
"pogłębiacz" doskonały
i stanie się że przejdę
na drugą stronę lustra
więc pytam nim odejdę
czy po mnie tylko pustka?
- Bernadyna Łuczaj
Zapraszamy do komentowania wierszy.

Łza


Łza w sercu
boli, dławi, kłuje,
ja nie żartuję
do serca dostała się łza
i serce łka,
ono płakać umie,
ono ból rozumie
serce z łezką w środku,
cierpienie w zarodku
rozleje się może kałużą,
cierpienia nikomu nie służą
weź, wysusz w sercu łezkę,
niech niebo będzie
znowu niebieskie...
- Bernadyna Łuczaj

Zapraszamy do komentowania wierszy.