Łza w sercu
boli, dławi, kłuje,
ja nie żartuję
do serca dostała się łza
i serce łka,
ono płakać umie,
ono ból rozumie
serce z łezką w środku,
cierpienie w zarodku
rozleje się może kałużą,
cierpienia nikomu nie służą
weź, wysusz w sercu łezkę,
niech niebo będzie
znowu niebieskie...
boli, dławi, kłuje,
ja nie żartuję
do serca dostała się łza
i serce łka,
ono płakać umie,
ono ból rozumie
serce z łezką w środku,
cierpienie w zarodku
rozleje się może kałużą,
cierpienia nikomu nie służą
weź, wysusz w sercu łezkę,
niech niebo będzie
znowu niebieskie...
- Bernadyna Łuczaj
Zapraszamy do komentowania wierszy.
Moc - ze słabości zmienia na lepsze cudowne słowa utkane w koronkę, która ociera zapłakane serce... Przepiękna koronka :)
OdpowiedzUsuń