Znowu jak co roku
Gdy rano wstałem jak zwykle
jakoś ciepło pojawiło się
od rana na dworze.
Na dworze zawsze widziałem
ptaki i to zwłaszcza kruki
gawrony a tu dziś ich nie ma
nie widać a również
nie słychać .
Nie słychać ich i bardzo dobrze ,
ostatnio krakanie ich
złościło i już .
Już pewno dzionek prawdziwy
jak człowiek budzący się
wiosną do życia .
Do życia moje ja jakoś w środku
pojawiają się na mym ciele
w umyśle.
W umyśle moim soki ciepłe
budzą się do życia też rośliny.
Rośliny dzionek wiosenny wprost
pisać o tym , lecz
chyba szybko to porzucę
rozpięty na dwór wyskoczę
tam z radości na drzewo wskoczę .
Wskoczę na gałąź na pobliskim
gwizdać zacznę ciepłe śpiewne
piosenki czy wiersze dla Ciebie.
Zapraszamy do komentowania wierszy.
Bardzo ciekawy wiersz. Ja czekam z utęsknieniem na tę prawdziwą wiosnę... a póki co posłucham "gwizdania" ciepłych śpiewnych wierszy.
OdpowiedzUsuńŁączę serdeczne pozdrowienia.
Nie mamy innego wyjścia na razie.
OdpowiedzUsuńTrzeba pisać i czytać o wiośnie
choć trochę będzie radośniej.
Zima może się wkurzy, przepadnie
po ciepłej wiosennej burzy .
Rutra14